tag:blogger.com,1999:blog-3201995756795503721.post4059954423797565575..comments2023-04-11T18:02:25.136+02:00Comments on Z mojej strony biurka.: Eutanazja i aborcja.blogging.skylarkhttp://www.blogger.com/profile/02081542331029437231noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-3201995756795503721.post-14672024965528224882009-10-11T15:29:10.488+02:002009-10-11T15:29:10.488+02:00znów się zgodzę z Twoim myśleniem... jest jeszcze ...znów się zgodzę z Twoim myśleniem... jest jeszcze inny aspekt - ciężar, jakim jest to "wegetujące warzywo" dla bliskich. dla mnie ta świadomość jest najgorsza, bo mnie by było już wszystko jedno. ale chciałabym, zeby bliscy mieli czas na pożegnanie się ze mną tfu tfu, gdybym w takiej sytuacji była, i na normalne potem przeżywanie żałoby, a nie taka śmierć przez lata na raty.<br />odnośnie aborcji - jestem za, jeśli <br />1. kobieta nie traktuje jej jako środka "antykoncepcyjnego".<br />2. jeśli jest w bardzo wczesnym stadium ciąży<br />3. jeśli jest efektem gwałtu<br />4. jeśli jej życie jest zagrożone<br />5. i ma być poprzedzona rozmową z psychologiem, bo często jest tak, że więcej problemów kobiety potem mają z poradzeniem sobie ze skutkami emocjonalnymi aborcji, niż z ewentualnym donoszeniem ciaży...Magahttps://www.blogger.com/profile/00640724986755229983noreply@blogger.com